fbpx
Przejdź do treści

Marcin Przybyłek- Sprzedaż albo śmierć

Marcin Przybyłek- Sprzedaż albo śmierć

Cześć,

dzisiaj książka, do przeczytania której niesamowicie zachęcił mnie tytuł. Nie znałem, ani autora, ani jego dotychczasowej twórczości, więc zaczął ze mną z czystą kartką. Jak zatem wypadł Marcin Przybyłek i jego książka Sprzedaż albo śmierć? Przekonasz się z recenzji.

Plusy:
– Faktycznie jest to antyporadnik. Autor opisuje w tej książce błędy w zarządzaniu i złe praktyki, ale również nasze dziwne pojmowania niektórych spraw.
– Zgadzam się z autorem w podejściu do biznesowego grona pedagogicznego.
– Na samym końcu książka jest dobrze podsumowana. W zasadzie oddaje to całą kwintesencję książki.

Minusy:
– Ta książka została napisana w dziwaczny sposób, masa w niej nic niewnoszących niby luźnych dygresji. Dla mnie ogólnie panuje w tej książce chaos.
– Czasem brakowało mi sposobów „co z tym zrobić”, choć domyślam się, że autor wyszedł z założenia, że czytelnik nie jest głupi i sam wyciągnie wnioski.
– Nie potrzebnie przez całą książkę autor pisze „drogi czytelniku/ droga czytelniczko”, to męczyło w tej pozycji. Mógł obrać jedną płeć i się jej trzymać.
– Historie były mocno naciągane.
– Niby krótka książka, ale treść w niej mocno naciągana.

Reasumując:
Mnie ta książka nie przekonała. Ilość dziwacznego języka, który stosuje autor, połączona z masą nic niewnoszących dygresji nie przekonała mnie. Lubię lekki język w książkach jednak język, który panuje w tej książce, sprawia, że pomimo ciekawej treści, ciężko się czyta. Mnie ta książka w ogóle nie przekonała, choć były tez, z którymi mocno się utożsamiam, to sama książka niezbyt ciekawa.

Do zobaczenia za tydzień.
P.

Zainspirował Cię ten post? Podziel się nim ze znajomymi!

Facebook
LinkedIn

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Trener Sprzedaży - Patryk Jasiński

Patryk Jasiński

Ze sprzedażą związany jestem, od początku swojej kariery zawodowej. Co ważne, w pierwszej kolejności jestem praktykiem sprzedaży,a dopiero później trenerem sprzedaży i konsultantem biznesowym.

Mówią, że ze mnie wulkan pozytywnej energii, charyzmatyczny, bardzo skuteczny. Dla mnie nie ma rzeczy „niesprzedawalnych”, czasem musimy poszukać innego sposobu.

Moje motto to ”Sprzedaż to najważniejsza umiejętność XXI wieku”.