Życie przedsiębiorcy i sprzedawcy wymaga od nas ciągłego poznawania nowych osób. Wielokrotnie zdarza się, że jesteśmy w zupełnie nowym towarzystwie, czy miejscu i musimy się w nim odnaleźć. Dzisiejszy wpis o tym, czym jest small talk w biznesie. Zapraszam do lektury.
Od lad w biznesie pojawiają się pytania, czym jest small talk. Jest on przydatny, szczególnie gdy nasza praca opiera się na częstym bywaniu w nowych miejscach i poznawaniu nowych osób. Dobrze poprowadzony small talk, może przynieść nam nowe, wspaniałe znajomości, które być może nie od razu, ale w dłuższej perspektywie mogą zaowocować nam nowymi klientami.
Jeśli zależy Ci na poznaniu najlepszych technik skutecznych sprzedawców, to AŻ 121 technik znajdziesz w tej książce.
Czym jest small talk?
Z założenia small talk, to krótka rozmowa, która w żaden sposób nie jest zobowiązująca dla żadnej ze stron. Często mylony on jest z „elevator pitchem”, któremu poświęcę osobny wpis. Odpowiadając na pytanie czym jest small talk, jest to niezobowiązująca, luźna rozmowa, która często poprzedza właściwe rozmowy. Można też powiedzieć, że może to być rozmowa o wszystkim i o niczym, jednak polecam, żeby prowadzona była ona dobrze, ponieważ w innej sytuacji możemy stracić zaciekawienie drugiej strony, a co za tym idzie mieć dużo trudniej o uwagę w kolejnych rozmowach.
Dodatkowo dobrze, gdy ta rozmowa dotyczy spraw nieistotnych i nieinwazyjnych. Small talk ma na celu rozluźnienie atmosfery, dlatego powinien być prowadzony w sposób swobodny i na luźne tematy.
Small talk, to w wielu sytuacjach wprowadzenie do etapu nawiązania kontaktu. O tym, jak robić to skutecznie przeczytasz tutaj.
Czym NIE jest small talk?
Powiedzmy sobie wprost, że small talk, to nie latanie jak poparzony za każdą osobą, która nie uciekła jeszcze na drzewo i wciskanie jej do ręki, kieszeni, a nawet często do ucha swojej wizytówki. Small talkiem nie jest również opowiadanie od razu byle komu tego, jakich cudownych produktów/ usług nie oferujesz. A co najważniejsze- nie powinien to być monolog w stylu „one man show”. Small talk nie powinien również zahaczać o tematy trudne i drażliwe, ale o nich napiszę w kolejnym wpisie, gdzie pokażę, jak robić to dobrze.
Jednak pamiętaj, że najgorsze co możesz zrobić, to próbować sprzedać na dzień dobry- to nie jest small talk, to wiejska sprzedaż 🙂
Generalnie sprzedaż na dzień dobry zabija każdy proces już na starcie. O 11 rzeczach, które zabijają Twoją sprzedaż na starcie, opowiem na DARMOWYM WEBINARZE, na który zapisać się możesz tutaj.
Podsumowując
Jak wspominałem w tekście small talk, często mylony jest z elevator pitchem. Poprowadź luźną, niezobowiązującą rozmowę i nie oczekuj żadnego efektu, poza tym, jak fantastyczną osobę zaraz poznasz 🙂
Czym jest small talk Twoim zdaniem? Jakie masz wskazówki?
Do zobaczenia za tydzień.
P.